Rozmiar w kuchni też ma znaczenie – przy czym w tym wypadku chodzi o rozmiar naszych umiejętności, gdy przystępujemy do realizacji wymarzonego dania. Można się o tym przekonać obserwując działania rezolutnego dziesięciolatka, który postanawia przyrządzić jajka w koszulkach.
Zawsze pozostaje nadzieja, że nie zechce do nich podać sosu holenderskiego…
Wydawnictwo Jedność wyszło naprzeciw wszystkim debiutantom, ale także tym, którzy pragną doskonalić kulinarną technikę i wydało w serii Szkoła gotowania krok po kroku dwie genialne w swej prostocie książki: Pasta i basta! oraz Sushi, paella, guacamole. Poradniki zawierają łącznie prawie trzysta przepisów na znane i mniej znane hity światowej kuchni opatrzone szczegółowymi radami technicznymi i zdjęciami. Autorzy, rękami bezimiennego kucharza, widocznymi na fotografiach w akcji, przygotowują niejako na naszych oczach potrawy łatwe i trudniejsze.
Dzięki części poświęconej kuchniom świata możemy więc nauczyć się jak przygotować francuskiego coq au vin czyli kurczaka w winie, chiński ryż po kantońsku, czy marokańskie ciasteczka kaab el ghzal. Książka prowadzi nas przez wszystkie kontynenty i tradycje, mieszając przepisy słodkiewino o dużej zawartości cukru naturalnego lub dodanego.. ze słonymi, trudne z łatwymi. Wszystko jednak zaprezentowano bardzo przejrzyście, opisy użytych produktów są klarowne, a na prezentację technicznych zawiłości zarezerwowano po dwie strony na danie. Można by rzec: jak w elementarzu.
W zestawieniu ilościowym wygrywają bezsprzecznie makarony i kluski z Italii. Kuchni włoskiej redaktorzy serii poświęcili osobny tom, prezentując w nim 150 przepisów: na sosy i makarony prosto z Włoch jak czytamy w podtytule Pasta i basta! Przemierzamy zatem Półwysep Apeniński wzdłuż i wszerz, zapoznając się z taką ilością makaronowych odmian, że kręci się od tego w głowie. Ale jak przyjemnie: gnocchi, crespelle, ravioli, lasagne w różnych kolorach i smakach z dodatkami, zupami i sosami. Dzięki fotografiom kolejnych etapów przygotowania można bez trudu odtworzyć z sukcesem ich kształty i, mam nadzieję, smaki. Twórcy tej części zrobili również ukłon w stronę włoskich win, dobierając je do większości zaproponowanych dań.
Zaopatrzywszy się w obie części serii, możemy nauczyć się najważniejszych technik gotowania i przez cały rok zaskakiwać rodzinę i znajomych codziennie innym, słynnym daniem kuchni świata. Z przewagą tej najlepszej, czyli włoskiej. Ale na to akurat nikt narzekać nie powinien.
Sushi, paella, guacamole. 120 klasycznych potraw z całego świata
Pasta i basta! 150 przepisów na sosy i makarony prosto z Włoch
Wydawnictwo Jedność, Kielce 2015
Cena jednej części: 29 zł
