Europejski spokój, latynoska drapieżność

Urugwaj to trochę Europa, która już nie istnieje. Na ulicach panuje nieco zmęczony uliczny splendor, podobny do tego z francuskich miast po przegranej z Niemcami. Niektórzy rozumieją to jak spokój – wspomina Krzysztof Zanussi w rozmowie z Nino DżikijąNino Dżikija: Legalna marihuana, świetni piłkarzy i jedne z najpiękniejszych plaż w Ameryce Łacińskiej. Wiedza wielu z nas o odległym Urugwaju nie wykracza poza ten standardowy…

Chcesz czytać więcej?