Jeśli czeka butelka…

 

Kilka dni temu kupiłam nowe kieliszki do czerwonego wina – wielkie, pękate, aż się prosiły, by jak najszybciej z nich skorzystać! Tak się miło złożyło, że w kuchni czekała na mnie butelkatyp butelek o różnym kształcie, pojemności i kolorze, pr... czerwonego wytrawnegookreślenie wina, w którym, teoretycznie, cały cukier na d... wina.

 

Fot. ArchiwumA żeby było jeszcze milej, do wina przygotowałam miseczkę pieczarek balsamico. To żelazna pozycja w moim przekąskowym menu, ich przyrządzenie zajmuje chwilę, a słodko-ostry smak i lekko czosnkowy aromat doskonale komponuje się z wyrazistym winem. Pieczarki – to brzmi nudno, ale nie dajcie się zwieść! Balsamico i brązowy cukier po zredukowaniu tworzą lepki brązowy sos, który delikatnie oblepia grzyby, zupełnie odmieniając ich oblicze. Pyszna przystawka!
A jeżeli na półce czeka na Was butelka białego wina i macie ochotę spędzić w kuchni trochę więcej czasu, polecam prosty, acz efektowny zestaw: polędwiczki w sosie z zielonego pieprzu, podane z purée fasolowo-rozmarynowym. Sos z zielonego pieprzu doskonale współgra z mięsem, nadając mu ostrości i charakteru, zaś purée fasolowe stanowi miłą odmianę dla klasycznego ziemniaczanego. Rozmaryn kontrastuje z dość delikatnym smakiem fasoli, zaś oliwa nadaje purée kremowości. Sos z zielonego pieprzu świetnie smakuje również z przyrządzonym na parze kawałkiem łososia, zaś purée fasolowe z powodzeniem można podawać jak hummus w towarzystwie krakersów. Białe winonapój uzyskiwany na drodze całkowitej lub częściowej fer... (...) w dalszym ciągu jest tu mile widziane!

Pieczarki balsamico
• 1/2 kg małych pieczarek, umytych i oczyszczonych
• 40 ml oliwy
• 50 ml octu balsamicznego
• 2 łyżki cukru trzcinowego
• 2 ząbki czosnku
• sól

Na patelni rozgrzewamy oliwę, wrzucamy pieczarki, solimy i smażymy 5 minut. Dodajemy zmiażdżony czosnek i smażymy jeszcze chwilę. W miseczce mieszamy ocet, wodę i cukier. Wlewamy płyn na patelnię i, mieszając co jakiś czas, smażymy, aż sos zmniejszy objętość i stanie się gęsty.

Fot. Anna WłodarczykPolędwiczki w sosie z zielonego pieprzu
(3–4 porcje)
• 1 polędwiczka cielęca bądź wieprzowa
• 250 ml śmietany 30%
• 3 łyżki ziaren zielonego pieprzu
• sól
• 3 łyżki oleju

Polędwiczkę kroimy na plastry o grubości ok. 2 cm. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz. Kiedy będzie gorący, podsmażamy na nim z obu stron polędwiczki. Zmniejszamy gaz, solimy mięso i wlewamy na patelnię śmietanę, wsypujemy pieprz i przykrywamy patelnię pokrywką. Mięso dusimy ok. 5 minut. Podnosimy pokrywkę i redukujemy sos – powinien być gęsty i pachnieć pieprzem. Na talerzu układamy po 3 plasterki mięsa i polewamy je sosem. Podajemy natychmiast.

Purée fasolowe z rozmarynem
(3–4 porcje)
• 150 g suchej fasoli
• 1 gałązka świeżego rozmarynu (lub 2 łyżki suszonego)
• 4–5 łyżek oliwy i oliwa do podania
• sól

Fasolę moczymy przez noc w wodzie. Następnego dnia gotujemy ją zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu. Gdy fasola się gotuje, rozgrzewamy na patelni oliwę i wrzucamy pokrojone igiełki rozmarynu. Podgrzewamy chwilę, aż rozmaryn zacznie pachnieć, ściągamy patelnię z gazu (oliwa nie może mocno się rozgrzać). Odcedzoną fasolę solimy według uznania i miksujemy na gładką masę (można w niej również pozostawić kilka niezmiksowanych ziaren fasoli dla zróżnicowania faktury). Dodajemy oliwę z rozmarynem, mieszamy. Układamy na talerzu łyżkę purée, robimy na środku wgłębienie, do którego wlewamy odrobinę oliwy i dekorujemy gałązką rozmarynu. Podajemy z polędwiczkami.

Anna Włodarczyk
www.strawberriesfrompoland.blogspot.com
czyli… turkusowe opowieści posypane cukrem pudrem