Maciej Stuhr daje radę

W krzywym zwierciadle. Ciąg dalszy nastąpił to zbiór błyskotliwych felietonów, które aktor co miesiąc zamieszcza w magazynie „Zwierciadło”.

Z „dalszymi ciągami” jest różnie. Z jednej strony wiele drugich czy trzecich części jest zwykle powieleniem oryginalnego pomysłu, pojawiają się podobne sytuacje, które już nie zaskakują, a gagi, które za pierwszym razem śmieszyły, okazują się porażką. Z drugiej strony są wyjątki – zagmatwana fabuła, wielość postaci i historia rozciągnięta w czasie wciągają tak bardzo, że kolejne tomy (części filmu) tylko podsycają apetyt i pragnienie poznania zakończenia. Bywa też tak, że trafia się wpierw na książkę (film), która jest częścią jakiejś większej opowieści. Jeśli nas zaciekawi, sięgniemy po wcześniejsze tomy (części), jeśli nie to albo ją dokończymy i odłożymy, albo nawet nie skończymy i szybko o niej zapomnimy.

Ta druga alternatywa nie grozi jednak książce Macieja Stuhra, mimo że jest to wydanie nie nowe, a jedynie rozszerzone. W krzywym zwierciadle. Ciąg dalszy nastąpił to zbiór błyskotliwych felietonów, które ten znany aktor filmowy i teatralny co miesiąc zamieszcza w magazynie „Zwierciadło”. Jako że napisane są z niebywałym poczuciem humoru, a zarazem ironicznym spojrzeniem na nasze społeczeństwo, czyta się je z nieopisaną przyjemnością. Pan Maciej pisze o tym, co widzi, co go drażni i śmieszy, o sprawach codziennych małego i dużego kalibru, o tych, dotyczących jego i nas wszystkich. Teksty nie są długie, lecz mimo to wiele w nich trafnych spojrzeń, ripost, zaskakujących skojarzeń i poczucia humoru.

Książkę otwiera słynny już felieton Twój czas jest dla nas bardzo ważny o infolinii telefonicznej, opublikowany w styczniu 2009 roku, a kończy ironiczne spojrzenie z września 2015 roku na wyjątkowy mecz piłkarski.  Wraz z autorem śledzimy zatem przemiany w kraju i na świecie na przestrzeni pięciu lat, gdyż rok 2010 został pominięty. Trudno ocenić, dlaczego. Niemniej jednak jest to pozycja lekka, niezobowiązująca, którą czyta się jednym tchem również dzięki temu, że napisano ją pięknym językiem. Talent literacki Maciej Stuhr pokazuje zwłaszcza w opowieści filmowej pt. Utytłani miłością, która jako bonus znajduje się na końcu książki. Tutaj to „krzywe zwierciadło” jest najbardziej widoczne! Polecam do porannej kawy lub do poczytania w drodze do pracy. Warto!

 

W krzywym zwierciadle. Ciąg dalszy nastąpił

Maciej Stuhr

Wydawnictwo Zwierciadło

Cena: 36,90 zł