Mundus Vini 2017 v. 2.0

Ogłoszono wyniki letniej sesji konkursu winiarskiego Mundus Vini. Zaskoczeń nie ma – wygrały wina najlepsze, ale padły kolejne rekordy.

W materiale relacjonującym tę sesję konkursu Mundus Vini, który właśnie ukazuje się w wersji papierowej „Czasu Wina” nieco psioczyłem na poziom zawodów, ale – co także podkreśliłem w tekście – zawsze są takie komisje, którym trafiają się wina gorsze. Zwłaszcza zaś takie, które nie pasują szeregowo do zestawów testowanych przez inne zespoły. Są robione z rzadkich odmian, innymi sposobami lub z niecodziennych regionów i apelacji. Jest ich tak niewiele, że iż nie można ich przypisać np. do komisji, które testują wina z odmiany tempranillo lub np. z Abruzji. Wówczas takie „odpady”, od Sasa do Lasa dostają się jakiejś innej, jednej komisji, która „przerabia” je razem. Tak padło tym razem na mój zespół. Jednak takich zespołów będzie w przyszłości więcej, bowiem rośnie na ziemi zainteresowanie zwłaszcza odmianami lokalnymi, autochtonami. Jak choćby z Armenii, Gruzji czy nawet Grecji. Podobnie jak wzrasta zainteresowanie starymi technikami upraw czy też winami „pomarańczowymi” lub naturalnymi. Są one zwykle także różne od „mainstreamu”, iż nawet trudno je pogrupować, czytając li tylko suche opisy z technicznych kart zgłoszeniowych, typu zawartość cukru czy poziom kwasowości. Być może powstaną po prostu nowe kategorie konkursowe.

Fot. Ad Lumnia

Ale dość psioczenia, przejdźmy do faktów ogólniejszych. Na blisko 4,5 tysiąca zgłoszonych win, 163 sędziów rozdało zaledwie 16 medali klasy Wielkie Złoto, ale też Mundus Vini ma jedną z najbardziej rygorystycznych punktacji na świecie – by dostać takie wyróżnienie, należy zebrać aż 95 punktów lub więcej! Rozdano także 703 złote medale (co najmniej 90 pkt.) i 1001 srebrnych (od 85 punktów!).

Tym razem – biorąc rzecz najogólniej – lekkim zaskoczeniem zawodów był Nowy Światpopularne, zbiorcze określenie pozaeuropejskich państw win.... Aż 60 medali zdobyła Australia, 38 Chile, a 25 Południowa Afryka. Również australijska firma należąca do rodzinny Casella może poszczycić się największa ilością medali przyznanych pojedynczej wytwórni (12 złotych i 5 srebrnych). Zaś na drugim miejscu uplasowała się winiarnia Viña Ventisquero z Chile – 5 złotych i 8 srebrnych medali. Jednak największym i bezkonkurencyjnym zwycięzcą okazały się Włochy – im przypadły aż dwa Wielkie Złota, 139 złotych medali oraz nieprawdopodobne 270 krążków srebrnych! Za to w kategorii – może nie najważniejszej, ale jednakże bardzo prestiżowej – czy wspomnianych Wielkich Złot zwyciężyła Hiszpania (6 sztuk), a tuż za nią była Francja – pięć krążków.

Dokładne rezultaty znajdą Państwo na stronie:
https://www.meininger.de/en/mundus-vini/tasting-results/mundus-vini-summer-tasting-2017

Wojciech Gogoliński