Po prostu wstał i wyszedł

Nikomu się to nie mieściło w głowie, by po prostu wstać i wyjść zatrzaskując za sobą drzwi dotychczasowego życia.

Tym bardziej, że zrobił tak Raimund Gregorius – bohater powieści Pascala Merciera Nocny pociąg do Lizbony – człowiek, którego poczynania dotychczas miały najwyższą przewidywalność z możliwych. Ten sam wykonywany od wielu lat zawód nauczyciela greki, łaciny i hebrajskiego w jednym z berneńskich gimnazjów, niezmienna trasa pokonywana każdego dnia o poranku, znoszone ubranie i stare okulary o grubych, ciężkich szkłach na nosie. Wszystko ustalone i zaplanowane zdawałoby się jeszcze co najmniej na najbliższe ćwierćwiecze. Co ciekawe, czytelnik książki tylko na wstępie ma do czynienia z takim Gregoriusem, gdyż już na drugiej stronie wydarza się coś, co na zawsze wywróci do góry nogami jego skrupulatnie uporządkowaną teraźniejszość.

Przypadkowy ciąg wydarzeń zawiedzie go wkrótce do Lizbony, gdzie po zakamarkach Baixy i Alfamy oraz w pamięci dotychczas zupełnie obcych sobie osób będzie szukał śladów Amadeu de Prado – człowieka, który za sprawą swych głębokich przemyśleń zebranych w niewielkiej objętościowo książeczce odcisnął na osobowości Gregoriusa niezatarte piętno. Okaże się, że poprzez sumienne studiowanie zapisków swego bohatera i rozmowy z jego bliskimi oraz tymi, z którymi choć na krótko zetknął go los, pozna go o wiele lepiej niż najbliżsi krewni, zgłębiając przy okazji fascynującą i burzliwą przeszłość niewielkiego kraju położonego na zachodnich krańcach Półwyspu Iberyjskiego dotychczas zupełnie pozostającego poza sferą jego zainteresowań. Filozoficzne rozważania Prado nie mogły trafić na podatniejszy grunt niż wrażliwa natura erudyty Gregoriusa, który pod ich wpływem zaczyna rozpatrywać swe dotychczasowe życie odbywając swoistą podróż w głąb samego siebie.

Akcja książki wije się niespiesznie zdając się być jedynie pretekstem do rozważań filozoficznych i wielowątkowych przemyśleń, na co dzień umykających nam i spychanych na margines egzystencji w zabieganym świecie. Równolegle z zagłębianiem się w lekturę czytelnika dopadają rozmyślania nad własnym życiem i będącymi jego udziałem doświadczeniami.

Trudno o lepsze podsumowanie charakteru tej książki niż słowa samego autora twierdzącego, że jest „to próba poznania siebie samego przez poznanie cudzego życia”. Dodajmy tylko jeszcze, że próba wspaniale przyobleczona w słowa, którą cudownie jest się  delektować w uznaniu prawdziwego kunsztu literackiego zarówno autora jak i tłumaczki.

KONKURS!

Odpowiedz na pytanie: Jak nazywa się rewolucję, która położyła kres salazaryzmowi (port. salazarismo) w Portugalii ?

Na poprawne odpowiedzi wysłane na adres: konkurs@czaswina.pl czekamy do 8 czerwca 2015 roku. Do wygrania 3 egzemplarze książki Nocny pociąg do Lizbony ufundowane przez Wydawnictwo Noir sur Blanc.

Nocny pociąg do Lizbony
Pascal Mercier       
Noir sur Blanc  
Warszawa 2015
Cena: 35 zł