Powrót perfekcji w każdym calu

Są książki kulinarne, które po premierze rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Jeśli w porę ich nie zakupimy, możemy „obejść się smakiem” bo nakład szybko się rozejdzie. Książka najsłodszej blogerki kulinarnej Doroty Świątkowskiej należy właśnie do takich lektur!

Dowodem na to jest wielki powrót kultowych Moich wypieków. Jak na perfekcjonistkę w temacie słodkości – nowe wydanie nie jest przedrukiem lecz rozszerzoną o dziewięć nowych przepisów publikacją. Pozostałe zostały niekiedy udoskonalone i co ważne na nowo sfotografowane. Jak mówi sama autorka, cały czas się uczy i dopracowuje szczegóły nie tylko publikowanych na blogu przepisów ale i fotografii, która stała się jej równie wielką pasją jak pieczenie.

Wertując książkę mój syn zaplanował już desery na najbliższe tygodnie przyklejając fiszki przy wybranych do wspólnego przygotowania. Obserwowałam go gdy z pasją i rosnącym apetytem wertował kolejne strony uważnie przyglądając się zdjęciom i doczytując komentarze autorki. Nie jestem w stanie mu odmówić, a po dwóch poprzednich publikacjach i szperaniu po blogu autorki mam pewność, że prezentowane przepisy są sprawdzone i zawsze się udają. Sprawdziłam to już nie raz.

Książka Moje wypieki. Wielki Powrót to gratka nie tylko dla fanów, ale dal każdego kto lubi przygotowywać słodkości. Gorąco polecam!

 

Moje wypieki. Wielki Powrót

Dorota Świątkowska

Wydawnictwo Egmont

Cena: 39,90 zł