Spacerując przez wieki

Gdy po raz pierwszy w życiu zobaczyłem Loisium, pomyślałem: ot jacyś bogacze wymyślili takie nowoczesne cudo, by zwrócić uwagę turystów. Gdy przeszedłem winiarską trasę edukacyjną, ku mojemu zdumieniu stwierdziłem, że jest to jednak miejsce ciekawe i warte odwiedzania.Nie wiedziałem jeszcze wtedy, że za całym projektem stoi jeden człowiek – wizjoner, może wariat, a może geniusz.Patrząc…

Chcesz czytać więcej?