Spróbuj się nie zaśmiać

Autorki książki Georgialiki chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Była pierwsza dama polskiego kabaretu, występując na scenie czarowała publiczność naturalnym wdziękiem i perlistym śmiechem. Kiedy rozstała się z Kabaretem Moralnego Niepokoju, postanowiła odnaleźć swoją drogę na gruncie telewizyjno-reklamowym oraz pisarskim…

Można powiedzieć, że Katarzyna Pakosińska zakochała się w Gruzji 25 lat temu, gdy była tam po raz pierwszy wraz z zespołem folklorystycznym, w którym tańczyła. Ta podróż zaowocowała także poznaniem Mamuki, z którym połączyło ją na tyle mocne uczucie, że przetrwało rozłąkę fizyczną i rozwijało się dzięki listom. Potem w 2009 roku nagrywała serial dokumentalny „Tańcząca z Gruzją”. Wraz z miejscową ekipą przemierzała kraj, pokazywała jego zabytki, tradycje, opowiadała historię, przygotowując charakterystyczne dla danej krainy potrawy. Dokładnie to samo uczyniła w pierwszej części swej książki; książki, która zrodziła się z miłości do Gruzji.

Natomiast druga część Georgialików to zapis rozmów z gruzińskimi przyjaciółmi autorki, z którymi spotyka się podczas gruzińskiej supry, czyli biesiady. Nie do końca wiadomo, czy te spotkania odbyły się rzeczywiście, czy też rozmowy są po trosze wyimaginowane. Jednak bajkowe ramy tej wykwintnej biesiady nie ograniczają tematyki rozmów. Może jednak nieco męczyć pewien sposób prowadzenia rozmowy – styl pełen jest niedopowiedzeń, powtórzeń tematów i pytań. Sporo również familiarnych zwrotów do czytelnika typu „Prawda, Drogi Czytelniku”. Szkoda też, że zabrakło zdjęć rozmówców autorki; zamiast tego są reprodukcje obrazów ulubionego gruzińskiego malarza autorki. Ale przecież autorka już w tytule zaznacza, że książka jest pakosińsko-gruzińska (właśnie w tej kolejności).

Z pewnością dzięki Georgialikom otrzymujemy książkę, w której możemy się z bliska przyjrzeć opisywanemu krajowi, poznać jego mocne i słabe strony, które też w rozmowach odsłaniają sami Gruzini zaproszeni na pakosińską suprę. Czytając bardziej faktograficzną część pierwszą – poznajemy Gruzję gruzińską (proszę o wybaczenie tej niezbędnej tautologii). Zapoznając się z częścią drugą – bezsprzecznie wchodzimy na teren iście pakosiński, acz na poły – gruziński.

Georgialiki. Książka pakosińsko-gruzińska
Katarzyna Pakosińska
Wydawnictwo Pascal
Bielsko-Biała 2012
Cena: 39,90 zł