„Wtymkraju”, czyli nigdzie

Polakiem, jak powszechnie wiadomo, być niełatwo. Różnorakich powodów tego stanu rzeczy rodakom tłumaczyć nie trzeba.Zauważę więc tylko, że jedną z konsekwencji bycia Polakiem okazuje się nieustanna potrzeba dowodzenia, że jest się kimś innym, niż się wszystkim (na świecie) wydaje.Trudniej chyba tylko być Finem – ci naprawdę mają psychicznie pod górkę (być może pół roku ciemności i ceny…

Chcesz czytać więcej?