Stosunki z naszym największym sąsiadem na wschodzie różnie się w ciągu wieków układały. Złych chwil mieliśmy więcej niż dobrych. Mamy wiele powodów, by nienawidzić carskiej Rosji.
Niemniej jednak tragiczna historia Romanowów wciąż fascynuje; wciąż żyje legenda o ich nieprzebranych bogactwach, uwagę zwraca największa chyba na świecie przepaść pomiędzy poziomem życiem władcy i jego poddanych. Jednocześnie mamy mało możliwości, by zobaczyć pamiątki po niej – wszak do Petersburga czy Moskwy nie wyskakuje się na weekend jak do Wiednia.
Dlatego warto sięgnąć po książkę Julii P. Gelardi Niezwykłe kobiety Romanowów, traktującej o ostatnich osiemdziesięciu latach panowania tej dynastii. Historia czterech jej wybitnych przedstawicielek jest pretekstem do opowiedzenia sagi całego rodu i odtworzenia obrazu ówczesnej Europy wschodniej; nie tylko Rosji – także Grecji, Turcji i Bałkanów. Początkowo autorka skupia się na ludziach i ich rodzinnych relacjach. W miarę rozwoju dramatycznych wydarzeń w Europie na początku XX wieku, poświęca więcej uwagi sytuacji politycznej. Sięga do znakomitych źródeł: relacji bezpośrednich świadków wydarzeń, listów i pamiętników bohaterów.
Romanse, zdrady, miłość, poświęcenie, rodzinne dramaty i walka – już nawet nie o władzę, lecz o przetrwanie. Niech obrazu tych ludzi nie przesłonią nam grube mury petersburskich pałaców. Odziana w klejnoty caryca Maria Fiodorowna była jednocześnie matką, każdego dnia drżącą o życie swoich dzieci. Niewyobrażalne bogactwo córki Aleksandra II nie uchroniło jej przed niefortunnym małżeństwem. A Mikołaj II i jego nieśmiała żona zapewne byliby dużo szczęśliwsi, gdyby byli zwykłą, średniozamożną rodziną. Po lekturze książki będziemy mogli odpowiedzieć na pytanie: czy koniec dynastii Romanowów to była dziejowa konieczność, czy też może sami sobie na to zapracowali.
Julia P. Gelardi
Niezwykłe kobiety Romanowów. Od świetności do rewolucji.
Wydawnictwo Muza 2012
Cena: 49,99