Cassoulet i żurek

felieton ukazał się w wersji drukowanej w „CW” nr 93, czerwiec – lipiec 2018

cassoulet | fot. Marcel Gussoni / shutterstock

Laurent był „małym kasztelanem”, jak o sobie mówił. Miał na myśli rozmiary rodzinnego zamku. Zameczek niewielki, Laurent nie pierwszy w kolejce do dziedziczenia (tradycyjne francuskie rodziny szlacheckie miewały jeszcze wówczas dużo dzieci), bez wielkich widoków na atrakcyjny spadek. Jak to w bajkach bywa z najmłodszymi braćmi, musiał „iść w świat” – studia, zawód, zarabianie, mieszkanie z dala od rodzinnego majątku. I jak…

Chcesz czytać więcej?