Bordeaux jest coraz bardziej zdecydowane, by wprowadzić stanowcze, wewnętrzne regulacje.
Według Sylvie Cazes, prezydent Union des Grands Crus(fr.) zbiór, obszar uprawy, parcela, działka.Przeważnie n..., w roku 2010 region był na dobrej drodze, by podczas en primeur(fr.) system sprzedaży stosowany głównie w Bordeaux i pra... (...) osiągnąć równowagę między cenami a popytem.
„Oczywiście, ceny rosną, ale staramy się to stopować – dodaje. – W 2009 roku, gdy pojawił się odbiorca chiński, mieliśmy do czynienia z powtórką z lat 80. Wówczas Europejczycy bali się, że Bordeaux zaniedba ich dla Amerykanów. Nowy rynek zawsze budzi ekscytację, ale im więcej nowych odbiorców, tym przemiany zachodzą spokojniej”. Teraz panuje pełna równowaga między Europą, Azją i USA – choć rynek amerykański wciąż jest najtrudniejszy, a chiński odbiorca kupuje mniej niż wcześniej.
Entuzjazm zawsze ekscytuje – potem się wypala i następuje stabilizacja.
Sylvie Cazes martwi jednak ogromny wzrost cen win z najwyżej notowanych posiadłości, ponieważ może się to skończyć odrzuceniem przez każdy z rynków, nawet chiński. Gdy Chińczycy się zorientują, że niektóre ekstremalne ceny win kreowane są pod nich – to może być zimny prysznic dla Bordeaux.
