Dla odmiany odmiany niecodzienne

Raz na jakiś czas – nie żeby stale – przychodzi mi ochota na coś nowego. Na coś niecodziennego, rzadkiego, trudno dostępnego.

Żeby tak na chwilę uwolnić się od kołowrotu międzynarodowej klasyki, wszystkich tych przerabianych na tysiące sposobów merlotów i rieslingów, cabernetów i syrahów, które – prawda – wciąż smakują inaczej, wciąż zachwycają, wciąż skłaniają do zadumy, ale też wciąż pozostają… merlotami, rieslingami i cabernetami.

Fot. ArchiwumA gdyby tak – pomyślałem – złożyć zestaw z win zrobionych z odmian niezwykłych, rzadkich, lokalnie tylko święcących tryumfy albo też takich, których zwykle używa się tylko jako dodatku do kupaży? Jak pomyślałem, tak zrobiłem. Sześć nietypowych propozycji, z przewagą – bo ciągle ciepło – znakomitych win białych.

Na początek portugalskie Terraҫos do Tejo Branco(port.) białe.. z rzadkiej odmiany fernão pires dającej w apelacji Tejo wina o nadzwyczajnej, wręcz tropikalnej i cytrusowej świeżości. Do picia w wielkie upały, schłodzone – a niech tam! – do 8–9 stopni.

Potem langwedockie Terrasses de l’Argentier zrobione z niezwykle obiecującej południowofrancuskiej odmiany gros manseng z dodatkiem sauvignon  blanc. Niezwykle udany blend łączący klasyczne nuty trawy z kruchą kwasowością i aromatami moreli.

Catarratto, z którego zrobiono sycylijskie Terre di Ginestra, to z kolei odmiana urzekająca złocistą barwą, cudnym ananasowo-rozmarynowym nosem. To winonapój uzyskiwany na drodze całkowitej lub częściowej fer... (...) zdaje się tańczyć na podniebieniu, miękko, tropikalnie, rześko.

Pomares Branco, trzylatek (rocznik 2010) o zdecydowanie najbardziej krzepkiej sylwetce, to portugalski kupaż viosinho, gouveio i rabigato. Ale jaki kupaż! Bukiet gorzkiej pomarańczy, kwiatu lipy i miodu. W ustach ziemiste, wyraźnie goryczkowe, silnie wytrawneokreślenie wina, w którym, teoretycznie, cały cukier na d..., o bardzo, bardzo długim finiszu.

W kolorze czerwonym proponuję natomiast jedną z moich ulubionych odmian – petit verdot. Nie jako kwiatek do kożucha, ale w wydaniu stuprocentowym, stworzonym przez Casa de la Ermita w hiszpańskiej Jumilli. Krzepkie, zadziorne, prawdziwe wino z charakterem.

I wreszcie znakomity Pétalos od Palaciosa. W nosie trochę fiołka, cynamonu, świeżej wiśni i jogurtu jagodowego. To mencía, czyli klasyka apelacji Bierzo, pod względem aromatów hiszpański odpowiednik cabernet francczerwona odmiana winogron, jedna z bardziej rozpowszechniony... (...) i jedna z ulubionych odmian… nie, nie moich. Jedna z ulubionych odmian Jancis Robinson.

 

Prezentuję Państwu zestaw 6 win:
Coelheira, Terraҫos do Tejo Branco
Francois Lurton, Terrasses de l’Argentier Gros Manseng-Sauvignon
Calatrasi, Terre di Ginestra Catarratto
Quinta Nova, Pomares Branco
Casa de la Ermita, Casa de la Ermita Petit Verdot
Descendientes de J. Palacios, Pétalos

Fot. Archiwum