Džiugas

 

Bliższa ciału koszula, dlatego zamiast zachwycać się twardymi serami zza linii Łaby, warto skosztować wyrobów naszych sąsiadów, z którymi łączą nas nie tylko więzi historyczne, ale również bogata tradycja kulinarna.

 

Fot. Justyna Abdank-KozubskaLiczne nagrody na wielu prestiżowych konkursach sprawiły, że o litewskim karmelowym, lekko pikantnym serze usłyszał cały świat. Dzięki temu na nasz rynek trafił jakiś czas temu ser z założonej na Żmudzi w 1924 roku mleczarskiej wytwórni „Žemaitijos pienas”. Z serem Džiugas wiąże się piękna legenda – Džiugas to imię olbrzyma, który miał założyć miejscowość Telsza. W XIX wieku imię to, stało się popularne wśród litewskich mężczyzn.
Ser należy go grupy serów twardych dojrzewających, jest zbliżony do parmezanu i innych serów włoskich. Dojrzewa od 12 do nawet 48 miesięcy. Sery o różnym stopniu dojrzałości różnią się smakiem oraz kruchością, a ich kolor zmienia się od beżowego do soczyście pomarańczowy. Džiugas charakteryzuje karmelowy pikantny smak, przy czym w serze 24 miesięcznym wyczuwalna jest wyraźna nuta suszonych owoców. Po starciu wzbogaca smak potraw, można go także kosztować samodzielnie na desce serów w towarzystwie orzechów i win.Wspaniale sprawdzi się we wszelkiego rodzaju makaronach, sufletach serowych, w połączeniu z arbuzem lub melonem oraz prawdziwkami. Ciekawostką jest, że na wileńskiej starówce przy Gedimino Pr. 3a znajduje się Džiugas House czyli Dom Sera, w którym można skosztować m.in. pralinek z Džiugasem. Ser jest znany na całym świecie i może nie tylko śmiało konkurować ze ścisłą czołówką serów twardych, ale wyznaczyć zupełnie nową jakość.

Cena: 64 zł/kg
Gdzie – (dostępny wszędzie)