To, jakie będzie winonapój uzyskiwany na drodze całkowitej lub częściowej fer... (...), zależy od środowiska, gleby, krzewów, klimatu, pracy w winnicy. Na ile jednak natura jest zależna od metod tworzenia wina?
To pytanie postawili sobie czołowi austriaccy winiarze ze Środkowego Burgenlandu (Mittelburgenland), zrzeszeni w stowarzyszeniu VITIKULT. I w porozumieniu z Sekem Energy oraz Uniwersytetem Technologicznym z Grazu postanowili „oddać naturze to, co do niej przynależy”, w pierwszej kolejności równoważąc pracę w winnicy, by ich wina nosiły „ślad ekologicznej stopy”.
W badaniu realnego przepływu energii między środowiskiem a produkcją wina pomoże SPI, system stworzony przez naukowców z Grazu. Narzędzie to nadzoruje cały proces powstawania wina: od początku pracy w winnicy, po moment, gdy produkt trafia na sklepowe półki. SPI mierzy nie tylko materialne odpady produkcji, lecz również emisję bardziej ulotnych związków do gleby, wody i powietrza.
VITIKULT dąży, poprzez podjęte przez siebie działania, do ograniczenia chemicznej ingerencji w pracę winnicy, korzystania z odnawialnych źródeł energii – i pokazania światu, że ekologia jest w gruncie rzeczy najtańszą metodą produkcji.
