Książka szczera do bólu jak pierwsze spotkanie w gronie Anonimowych Alkoholików. Już w pierwszym zdaniu Piotr Adamczewski przyznaje się do swojego wielkiego uzależnienia. Uzależnienia od zapachu sera.
Znany krytyk kulinarny prowadzi nas ze swadą przez lądy, góry, morza i tysiące lat historii ludzkości. Wraz z nim towarzyszymy sumeryjskiemu pasterzowi, który za długo przetrzymał mleko w swoim bukłaku i francuskim mnichom pieczołowicie doglądającym pleśniowego porostu. Z determinacją serowego Van Helsinga przemierza najdalsze zakątki świata od francuskiej prowincji po koło podbiegunowe, gdzie raczy się serem z mleka reniferów za 1000 euro od kilograma. Odwiedza Barcelonę i ze znawstwem rozprawia o bogactwie hiszpańskich serów. Bez rzutu kością przekracza Rubikon, by w Sogliano delektować się podżeranym przez robaki, zakopanym w ziemi serem. Na chwilę zawita nawet w Singapurze, by podzielić się z nami wskazówkami dotyczącymi łączenia serów z herbatą. Wiele uwagi poświęca również niełatwej kwestii doboru win. Możemy asystować mu w warzeniu własnego sera pod okiem polskich mistrzów serowarskich, a jeśli tylko starczy nam odwagi – spróbować samemu. To nie jest prosty wykład z historii sera i opis jego podstawowych gatunków. To świadectwo miłości, pasji, czasem wręcz obsesji, jaką może żywić człowiek do mleka ściętego podpuszczką. Genialna książka napisana przez uzależnionego dla uzależnionych. Uczucie niedosytu wywołuje jedynie to, że temat polskich serów zagrodowych został ledwie muśnięty, ale możliwe, że autor nie chciał wchodzić w paradę innemu znawcy tematu – Gieno Mientkiewiczowi. Piotr Adamczewski znany jest również ze swojego talentu kulinarnego, nie powinno więc dziwić, że ponad dwie trzecie książki stanowią starannie wybrane przepisy, w których ser gra główną rolę bądź zlewa się z tłem. Znajdziemy tu klasykę i potrawy zgoła nietypowe. Coś do przygotowania w pięć minut i dania, które uwiężą nas w kuchni na pół dnia. Lekkie przekąski i eintopfy. Po tej książce nigdy nie spojrzymy na kostkę nabiału tak jak kiedyś. Nie ma wątpliwości co do jednego – ser jest, był i będzie!
Jest ser!
Piort Adamczewski
Wydawnictwo Bernardinum