Początek roku upłynął mi pod hasłem Wyspiańskiego. Taki temat narzucił niezastąpiony Wojtek Giebuta, nasz redakcyjny kolega i szef siostrzanej firmy Wine Service. Aż dwie grupy z całej Polski tydzień po tygodniu zjechały do Dworu Sieraków, a goście poświęcili cały weekend, by poznać bliżej dokonania Stanisława Wyspiańskiego.
Jak Wesele, to wesele
tekst ukazał się w „CW” 97, luty – marzec 2019 | prenumerata