Klasyk z Edesheim

W Palatynacie mówią o nim „Big Ralph”. Bez jego win nie odbędzie się tu żadne większe święto, stewardesa w Lufthansie nie obsłuży pasażerów business class, a narodowa drużyna olimpijska nie zje kolacji.Z Ralfem Anselmannem, menedżerem i współwłaścicielem najszybciej rozwijającej się winiarni w niemieckim Palatynacie, rozmawia Michał Bardel. Michał Bardel: Nie sposób nie zatrzymać się przy…

Chcesz czytać więcej?