Mouton w podróży

Ten pociąg francuskich kolei TGV wlókł się niesamowicie. Prędkość z rzadka przekraczała 200 km/h, a w dodatku zatrzymywał się na każdej większej stacji.Mówię o relacji Lyon–Perpignan, czyli o prowincjonalnym połączeniu, gdzieś na peryferiach Francji. Bardziej z nudów niż z prawdziwej potrzeby zawitaliśmy do pociągowego baru – francuskiego „Warsu”. Marny wybór dań, za to na ladzie…

Chcesz czytać więcej?