Quo vadis, Argentina

Kiedy odwiedziłem Argentynę w lutym 2002 roku, Eduardo Duhalde – czwarty w ciągu miesiąca prezydent kraju – usiłował zapanować nad wielkim kryzysem ekonomicznym. W stolicy ciągle jeszcze w obiegu było peso, natomiast w prowincjach wprowadzano własne waluty.Ciężko było połapać się w cenach, bo różne waluty obowiązywały czasami w sklepach na tej samej ulicy. Ale zanim…

Chcesz czytać więcej?