Na pytanie, dlaczego założył winnicę, odpowiada z rozbrajającą szczerością: żeby uniknąć podatków. Biegły w inwestowaniu absolwent Harvard Business School szukał biznesu przynoszącego… straty. Przeczytaj więcej o winach z Kalifornii Te bowiem w latach 70. ubiegłego wieku można było w USA w całości odliczać od dochodu z innych źródeł. Niespiesznie rosnąca, wymagająca dużych nakładów i nieprzynosząca przez pierwsze lata zysków winnica była wręcz wymarzonym źródłem…
