Sięgając do korzeni

Przyznam się, że długo czekałam na taką książkę. Nawet nie ze względu na siebie, ale wszystkich tych, którzy nie bardzo zdają sobie sprawę z istnienia tak wyjątkowego miejsca na mapie Europy, jakim jest dolina Douro, a na temat porto mają tylko bardzo mgliste pojęcie.

Duża szansa, że po lekturze tej lekko napisanej pozycji podczas wakacyjnych peregrynacji po Portugalii zdecydują się zajrzeć również do tego magicznego zakątka, nie ograniczając się do zwiedzania Lizbony i może, w najlepszym razie, Porto na północny kraju czy plaż Algarve na południu. Nie wiem, co zadecydowało o tym, że autorka postanowiła osadzić akcję powieści właśnie nad brzegiem tej niegdyś naprawdę groźnej i nieujarzmionej rzeki, ale bardzo się cieszę, że tak się stało. Dzięki sprawnie poprowadzonej, choć dość przewidywalnej fabule, do szerszego grona odbiorców trafia realistyczny opis codziennego życia w jednym z najbardziej niesamowitych zakątków Starego Kontynentu, a przy okazji szereg informacji dotyczących historii i produkcji jednych z najwspanialszych wzmacnianych (i nie tylko) win świata. W moim odczuciu nie tyle młodziutka Sophie, zrządzeniem losu rzucona na ziemie swych przodków i próbująca rozwikłać zagadki z przeszłości, nie jej osiadły nad Douro stryj Leonardo, nie nestorka rodu – Gabriela, ani tym bardziej nie zagadkowa postać Horacia są protagonistami tej książki, ale Douro jako całość wraz z dostojnymi postaciami ze swej bujnej przeszłości. Przez kartki książki przewija się zatem i sylwetka markiza de Pombal, osoby barona Forrestera, Antonii Ferreiry czy, w kontekście bardziej współczesnych czasów, Douro Boys. Fragmenty dotyczące historii regionu i powstającego w nim wina nie mają charakteru przynudzających wywodów, ale są zgrabnie wplecione w fabułę, a uwagę czytelnika nieco obeznanego z tematem zwraca ich niewątpliwa rzetelność. Niskie ukłony dla autorki za zaangażowanie i poważne potraktowanie sprawy. Trzeba przyznać, że przytoczone na końcu książki nazwiska rozmówców, którzy pomogli jej zgłębić czasami nieco zawiłe winiarskie zagadnienia, robią wrażenie, jednocześnie stanowiąc gwarancję prawdziwości zamieszczonych informacji.

Pozycja idealna praktycznie na każde okoliczności, z wakacjami, ze względu na niewielką objętość i ciężar, włącznie.

Portugalka
Iwona Słabuszewska-Krauze

Prószyński Media Sp. z o.o. 2017  
Cena: 37 zł