Czy Francja wyschnie w styczniu?

Suchy styczeń - Emmanuel Macron
Emmanuel Macron | fot. shutterstock.com / Frederic Legrand - COMEO

W kilku ostatnich miesiącach Francją wstrząsnęły informacje, że Emanuel Macron ogłosi styczeń miesiącem „suchym”, bez alkoholu. Naciskały na niego różne lobby zdrowotne i abstynenckie – niektóre nawet uznały to za fakt przesądzony. Ostatecznie prezydent uciął te spekulacje donośnym „Non”.

Sprawa według niektórych źródeł była już tak pewna, że nikt nie zastanawiał się, jak by to miało niby wyglądać w praktyce – czy sklepy z alkoholem miałyby być zamknięte, jak wyglądałoby życie restauracji, czy winiarnie powinny być zamknięte dla odwiedzających, oraz czy podarowanie butelkityp butelek o różnym kształcie, pojemności i kolorze, pr... wina solenizantowi czy kumplowi miałoby być przestępstwem? Nareszcie, kto miałby to niby kontrolować – policja państwowa? A może specjalne służby, które – wzorem amerykańskich czasów prohibicji – organizowałaby nocne naloty na piwnice i hurtownie z winem i alkoholami mocnymi?

Suchy styczeń

Pomysł miesiąca bez alkoholu nie jest nowy, narodził w 2013 roku w Wielkiej Brytanii. I już wtedy ciarki przechodziły francuskich producentów, bo Brytyjczycy są ważnymi odbiorcami ich wyrobów. Ideę „suchego stycznia” wymyśliła angielska organizacja non-profit Alcohol Change UK, która niemal natychmiast została wsparta przez państwową Public Health England. Ta ostatnio stwierdziła, że picie alkoholu nie przynosi żadnych korzyści dla organizmu (wbrew stanowisku Światowej Organizacji Zdrowia, która nie stawia tej sprawy tak jednoznacznie). Christophe Château, dyrektor ds. komunikacji w bordoskiej CIVB, powiedział francuskim mediom: „To tak, jakbyś kazał kierowcom jechać 30 mil na godzinę przez miesiąc w roku i dowolnie szybko przez resztę czasu”.

Inni także podkreślali, że ci, którzy nie piją przez miesiąc, nadrabiają to błyskawicznie w następnych miesiącach. Jednak pod wpływem propagandy Alcohol Change UK, w zeszłym roku ponad milion Brytyjczyków zadeklarowało całkowite odstąpienie od alkoholu w styczniu, ale wyspiarskie statystyki pokazały, iż konsumpcja alkoholu w tym miesiącu wzrosła o dziesięć procent…

Decyzja prezydenta

Prezydent Macron nigdy nie ukrywał, że podczas lunchu lub kolacji chętnie wypija kieliszek wina. W połowie listopada spotkał się w Épernay z producentami szampana. Chwilę później Maxime Toubart, przewodniczący ich związku powiedział dziennikarzom: „Prezydent Republiki powiedział nam, że nie będzie suchego stycznia”.

Źródła: m.in. „Wine Spectator”, Sky News

Więcej o historii prohibicji

Wina pod specjalnym nadzorem

Krótka historia pijaństwa, Mark Forsyth