Są na świecie takie miejsca, w stosunku do których Stwórca wykazał się wyjątkową wspaniałomyślnością. By można było rozsmakować się w nich pod każdym względem, ze szczególną uwagą zadbał o wszystkie parametry.
Zapewne wielu z nas ma swoje ulubione zakątki, w których czuje się najlepiej, albo takie wciąż jeszcze pozostające w sferze marzeń. Dla mnie miejscem bezapelacyjnie wyjątkowym jako całokształt są Włochy, które zachwycają przepięknymi krajobrazami, niezliczonymi zabytkami, najpiękniejszym chyba językiem świata, a zewsząd dochodzi woń znakomitych potraw i doskonałych win. Tych wszystkich rzeczy, bez czynienia przesadnych starań, doświadczyć można w dowolnie wybranym miejscu tego podłużnego kraju w kształcie botka oblewanego aż przez trzy morza – Adriatyckie, Tyrreńskie i Jońskie. Gdziekolwiek się nie udamy, natkniemy się też na winonapój uzyskiwany na drodze całkowitej lub częściowej fer... (...), bo ono powstaje na terenie całego kraju. Bez przesady można rzec, że Italia stanowi prawdziwy raj dla winomanów, gdyż każdy region z lubością oddaje się uprawie charakterystycznych dla niego odmian i tworzeniu swoich, prawdziwie terytorialnych win. W takim wypadku nie może być mowy o monotonii.
Rozglądając się wśród rozlicznych włoskich regionów winiarskich, tym razem posłużyłam się południowym kluczem; wszystkie wybrane przeze mnie wina pochodzą z mezzogiorno, do niedawna i pod enologicznym względem pozostającego daleko w tyle w stosunku do słynnych piemonckich czy toskańskich krezusów. Wśród wybranych przeze mnie win są zarówno te powstałe ze szczepów o ugruntowanej pozycji – na przykład sycylijski nero d’avola czy apulijski negroamaro – jak i wciąż enigmatycznych dla szerszego grona konsumentów, jak choćby uprawiany w północnej części Apulii nero di troia czy dająca krystalicznie mineralne wina falanghina z Kampanii. Choć te ostatnie zapewne mają jeszcze długą drogę do przebycia, zanim staną się w pełni rozpoznawalne, warto skorzystać z okazji i uczynić pierwszy krok, by poszerzyć winiarskie horyzonty. Wszystkie proponowane przeze mnie pozycje powstają w ramach Gruppo Farnese – producenta koncentrującego swe działania na tworzeniu jakościowych win na południu Półwyspu Apenińskiego. Oprócz pięciu odmianowych win do zestawu wybrałam też wyjątkowy kupaż powstały z odmian utożsamianych z południem (no, może poza sangioveseSangiovese to najważniejszą czerwoną odmianą Włoch. Upr..., który dość swobodnie czuje się na terytorium niemal całego kraju), doskonale odzwierciedlający swym charakterem klimat tamtejszych obszarów; swym nieprzebranym bogactwem i miękkością niezawodnie oczarowuje każdego, komu dane było go spróbować.
Polecam zestaw win:
Cantina Diomede Lama di Pietra Nero di Troia, IGP Puglia
Bacaro Nero d’Avola, IGT Terre Siciliane
Messapi Negroamaro, IGP Puglia
Lava Beneventano Falanghina, IGT Beneventano Falanghina
Lava Beneventano Aglianico, IGT Beneventano Aglianico
Edizione Cinque Autoctoni, Abruzja