Przyznam się szczerze, że nadal, regularnie, co rok, przychodzi do mnie święty Mikołaj. Nie Gwiazdor ani żaden Dziadek Mróz i nie w wigilię Bożego Narodzenia – tylko tak jak trzeba, w nocy z 5 na 6 grudnia. Ten mój Mikołaj raczej nie wkłada mi pod poduszkę butelek z winem – w końcu kto by chciał dostawać upominki przypominające mu o pracy…
Gdybym jednak miał wybrać dla siebie idealny zestaw na prezent, a przy okazji na zbliżające się święta, to wyglądałby on mniej więcej tak:
Na początek, a może dopiero o północy – jak kto woli – bąbelki. Koniecznie hiszpańska cavahiszpańskie białe lub różowe wino musujące klasy DO pro... (...) tym razem w swojej różowej odsłonie, z unikalnej katalońskiej odmiany trepat. Pamiętajmy, że jak każde solidne wino musującewino zawierające dwutlenek węgla.CO2 może znaleźć się ... (...) cava będzie idealna nie tylko na toast czy aperitifnapój alkoholowy (rzadziej bezalkoholowy) podawany przed po... (...) – ale także jako akompaniament do dań. Doskonale sprawdzi się z mało wprawdzie świątecznym, lecz niezwykle popularnym łososiem czy smażonymi krewetkami.
Do jarskich, wigilijnych potraw – niezawodne albariñoAlbariño jest odmianą iberyjską, uważaną za szczep auto... z położonej w hiszpańskiej Galicji bodegi Martín Códax. To dość zdecydowane winonapój uzyskiwany na drodze całkowitej lub częściowej fer... (...) o wysokiej kwasowości doskonale poradzi sobie z kiszoną kapustą czy aromatycznymi grzybami, a w dodatku powinno smakować wszystkim biesiadnikom – także tym, którzy na co dzień wytrawnych win nie pijają.
Spośród wielu moich ulubionych czerwonych win proponuję te z dwóch regionów Francji. Pierwsze z Côtes-du-Rhone – gdzie powstają wina niezwykle przydatne w łączeniu z potrawami. Klasyczny rodański kupaż to wino wyraźnie owocowe, eleganckie i solidne, a jednoczenie na tyle lekkie – czy może lepiej napisać: delikatne – że łatwo będzie je dobrać do często jedzonych podczas świąt wędlin, pasztetów i mięs na zimno. Koniecznie polecam z żurawiną lub konfiturą z czerwonej cebuli.
Na bożonarodzeniowy obiad podajemy zazwyczaj pieczyste – gęś, kaczkę lub pieczeń wołową. Takie danie wymaga wyjątkowo solidnego wina. Tu warto sięgnąć po klasykę czyli wino z Bordeaux. Tym razem proponuję coś z prawego brzegu Żyrondy, z apelacji Pomerol. Dzięki odpowiedniemu siedlisku i przewadze odmiany merlotMerlot to jedna z najbardziej znanych i rozpowszec... w kupażu powstają tam wina o nieco łagodniejszej taniczności niż w Médoc. Pod względem bogactwa smaków i aromatów niczym im nie ustępują, a wręcz przewyższają wina z innych bordoskich apelacji. Nasz pomerol pochodzi z 2011 roku. A zatem, można go otworzyć już w najbliższe święta. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by poczekał na kolejne za pięć, może nawet za dziesięć lat.
Na deser natomiast madera Duke of Clarence, przypominająca nam historię śmierci księcia Jerzego Plantageneta, który skazany za zdradę stanu i knowania przeciwko królowi Anglii, jako sposób wykonania wyroku wybrał utopienie w beczce najprzedniejszej małmazji. Opowieść nieco makabryczna, za to wino przednie – słodkiewino o dużej zawartości cukru naturalnego lub dodanego.., pachnące rodzynkami, prażonymi migdałami, laskowymi orzechami i kandyzowaną skórką z pomarańczy – idealne wręcz do naszych świątecznych ciast.
Zatem Panie i Panowie – życzę smacznego i wesołych Świąt. Ho, ho, ho…
Polecam wina:
Agustí Torelló Mata Cava Rosat Reserva 2012, DO Cava
Albariño Martín Códax 2012, DO Rías Baixas
Réserve Grand Veneur 2012, AOC Côtes du Rhone
Château Mazeyres 2011, AOC Pomerol
Blandy’s Duke of Clarence, DO Madera