Z jakiegoś powodu miłość najlepiej udaje się w towarzystwie włoskiej kuchni – z takiego założenia zdaje się wychodzić spora część autorów jak i wydawców powieści. Na szczęście miłość niejedno ma imię, więc i historie romansowe z włoskim jedzeniem w tle rozwijają się czasami zupełnie nieoczekiwanie.
Szczęście na widelcu. Opowieść w pięciu daniach Meredith Mileti do takich właśnie należy. Bohaterką jest Mira – Włoszka z pochodzenia i zamiłowania. Nowojorska restauratorka na zakręcie, zdradzona przez męża, nie radzi sobie ani z frustracją, ani z wynikającą z niej agresją, ani z utratą pozycji zawodowej. Właściwie od pierwszej strony nie radzi sobie z niczym, a potem jest jak u Hitchcocka – coraz gorzej. Długo trwa zanim historia nabierze miłosnych rumieńców, a i one nie są wcale takie oczywiste i kolorowe, jak można by oczekiwać po książce z serduszkiem na okładce.
Kuchenne perypetie głównej bohaterki są już bardziej przewidywalne – Mira nie może żyć bez gotowania, a jej opowieści o zagniataniu ciasta na makaron czy wybieraniu prosciutto u zaprzyjaźnionego sprzedawcy działają kojąco na nieco podenerwowanego rozwojem wypadków czytelnika.
Powieść jest rozpisana na pięć części, podobnie jak porządny włoski posiłek. A że cała rzecz dzieje się w Stanach Zjednoczonych, więc od czasu do czasu bohaterowie zajadają się również frytkami i hamburgerami, o których, jak się okazuje, też można pisać z uczuciem.
Lektura dobra zarówno na wakacyjne popołudnia jak i na długie, jesienne wieczory. Gratis – kurs zagniatania ciasta oraz kilka naprawdę ciekawych przepisów. Nie tylko na życie.
Szczęście na widelcu. Opowieść w pięciu daniach
Meredith Mileti
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Warszawa 2013
Cena: 39,90 zł
