Złoty konkurs

Mudnus Vini
Mundus Vini 2019 | fot. W. Gogoliński

Każda kolejna edycja Mundus Vini, jednego z największych konkursów winiarskich, bije rekordy. Tym razem do palatynackiego Neustadt an der Weinstraße zjechało aż 260 sędziów, by ocenić ponad 7200 win. To pierwsza część konkursu, którego finał nastąpi wraz z kolejną sesją późnym latem.

Sesja zakończyła się wczoraj i trwała tydzień. Już przed południem pierwszego, poniedziałkowego dnia w szacownej Saalbau w Neustadt, gdzie obradowali sędziowie, wybuchła bomba. Wszystkich oszołomiła informacja, że oto tajskie wino musujące zdobyło wielkie złoto! Tego jeszcze nie było – ba, tajskiego wina tu jeszcze w ogóle nigdy nie było, a tu taka sprawa, takie otwarcie, takie buty.

Rzecz jasna, do czasu ogłoszenia za kilka tygodni oficjalnych wyników nikt z sędziów nie dowie się, co to było za winonapój uzyskiwany na drodze całkowitej lub częściowej fer... (...). Wiadomo jedynie, że zostało zrobione metodą tradycyjną (szampańską), ale nie wiadomo, z czego, bo był to kupaż.

Mudnus Vini

Jednak niespodzianki zaczęły się sypać obficie, bo także chińskie wina zadebiutowały w wielkim stylu (aż 260 próbek). Sześcioosobowe komisje uwijały się w pocie czoła, bowiem zagwozdek było co niemiara. Powodem jest to, że zmiany klimatyczne mają coraz większy wpływ na świat wina. Przykład pierwszy z brzegu – w kończącym rozdaniu dostaliśmy próbkę świetnego nebbiolo, oceniliśmy je bardzo wysoko i byliśmy pewni, że to baroloczerwone wino włoskie DOCG z regionu Piemont, produkowane z.... Okazało się, że pochodziło toto… z Niemiec.

O tym, że poziom zgłaszanych win rośnie, pisałem już wcześniej. Ale w tym roku przez całe sesje złota były rozdawane niemal taśmowo, a były i takie zestawy, wśród których komisje (w tym moja) rozdały więcej złot niż sreber! Dodam od razu, że Mundus Vini ma najsroższą punktację na świecie – by zdobyć srebro, wino musi otrzymać co najmniej 85 punktów; w innych konkursach to już złoto. By na nie zasłużyć, w Neustadt trzeba zebrać aż 90 punktów, na wielkie złoto – aż 95.

Aż boję się przewidywać, jak będziemy sędziowali w sesji późnoletniej – wtedy pojawia się więcej win dobrze odleżakowanych!

Thai wine – czy świat wina jest z  gumy?