Byłem z nim umówiony na konkretną godzinę w czasie barcelońskich targów. Kiedy zobaczyłem go na stoisku, bardziej niż winiarza przypominał lekarza nieznanej nikomu specjalizacji…
Przy pomocy zakraplacza do oczu podawał grupce zebranej gawiedzi po odrobinie tajemnego płynu wprost na wierzch dłoni. Wszyscy pracowicie rozsmarowywali płyn, a potem z dużym zainteresowaniem lizali rękę… Było to ponad dziesięć lat temu. Pomimo młodego wieku stał już wtedy na czele rodzinnego biznesu – bodegi Agustí Torelló Mata, a płyn który podawał był octem winnym zrobionym z cavy – pierwszym takim w Hiszpanii.
W Szampanii przygniatająca większość producentów wytwarza wyłącznie szampany. W Katalonii, stolicy cavy, wszyscy – łącznie z gigantami Freixenetem i Codorniu prócz win musujących robią jeszcze wina spokojne. Jedynym wyjątkiem był Agustí Torelló. „Jak się chce osiągać szczyty, trzeba skoncentrować się na swoim celu” – komentował wtedy. „Mamy coś światu do pokazania. W Szampanii mają pinot noirPinot noir należy do wielkiej rodziny rodziny pinotów i&nb..., pinot meunier i chardonnayfrancuska odmian białych winogron, jedna z najbardziej rozp.... My mamy za to parelladę, xarel-lo oraz macabeoodmiana białych winogron, uprawianych głównie w północn... i coraz więcej ludzi się przekonało, że z tej trójki można robić wina bazowe, a potem zestawiać równie ciekawe dzieła. Sami Francuzi to często przyznają. Nasze cavy stoją w
Caviarz i sommelier
Agustíego nie trzeba długo było przekonywać, by poprowadził zajęcia, a potem został członkiem komisji egzaminacyjnej pierwszego kursu sommelierskiego organizowanego przez Klub Domu Wina. W tego typu edukacji upatruje klucz do pełnego zrozumienia skomplikowanego świata wina. Osobiście szefował kiedyś katalońskiej komórce Międzynarodowego Stowarzyszenia Sommelierów – ASI, a potem po podziale ASI na dwie federacje znalazł się we władzach Światowego Stowarzyszenia Sommelierów. – Hombre, od dwudziestu pięciu lat prowadzę zajęcia w szkole sommelierów w Barcelonie, kiedy zaczynałem była nas garstka, dzisiaj stowarzyszenie sommelierów liczy w Hiszpanii ponad sześć tysięcy członków i każdego roku przybywają kolejni. Od prawie dziesięciu lat jestem też szefem szkolenia sommelierów w Argentynie, jeżdżę tam przynajmniej dwa razy do roku, i szkolimy tam adeptów sommelierstwa na potęgę”. Po sukcesie w Argentynie zapraszają go do Kolumbii. Pewnie zgodzi się szefować tamtejszemu komitetowi kształcenia „kelnerów od wina”. – Musicie w Polsce ruszyć ze szkoleniami mocniej, to jest niezbędne dla rozwoju winiarstwa. Wiesz, że na mnie możecie liczyć w tym względzie” – dodaje z uśmiechem.
Niespokojny duch
Lubi siebie nazywać inquieto – niespokojny. Mówi ze swadą, a słowa wydobywa z siebie z prędkością kałasznikowa. Osobiście prowadzi marketing rodzinnej fi rmy. Pomysł z zakraplaczem do oczu, służącym do prezentacji octów, to jeden z wielu, który ludzie raz zobaczywszy, pamiętają na zawsze. Ze starych butelek po Kripcie zaczął produkować popielniczki do cygar – gadżet za którym zabijają się miłośnicy cavy. On też wymyślił, że na ich targowym stoisku zawsze muszą być podawane ostrygi. Kto raz popróbuje cavy z ostrygami – zapamięta to na długo. A do tego ma zagwarantowaną kolejkę chętnych przed stoiskiem, którego zazdroszczą mu konkurenci.
Tajemnice sukcesu
„Zawsze starałem się przyglądać dokładnie, jak to robią inni. Szampanię przejechałem wzdłuż i wszerz. Wniosek z tego płynący był prosty – musimy robić cavę znacznie dłużej leżakowaną. Wprawdzie nasze wina nie osiągają tak wysokiej kwasowości jak w Szampanii, to jednak przy materiale pochodzącym ze starych krzewów ich mineralność i koncentracja swobodnie predestynuje je do długiej crianzy. Właśnie przymierzamy się do wypuszczenia na rynek nowej, a właściwie trzeba by powiedzieć starej Kripty. Będą to rocznikowe wina z co najmniej ośmioletnim okresem dojrzewania. To pokaże wszystkim, jaki jest potencjał katalońskich odmian!” Dwa domy winiarskie w Szampanii szczególnie sobie upodobałem. To Bollinger i Billecart- Salmon. Bollinger jest
Człowiek Roku
Długo trwały w redakcji spory na temat wyboru Człowieka Roku. Były nawet osoby, które wzgląd na brak zachowania parytetu kobiet odmówiły wzięcia udziału w głosowaniu. Było dwóch bardzo mocnych kandydatów, dwoma głosami wygrał Agustí Torelló. Hiszpański Katalończyk, wizjoner, niespokojny winiarski duch.