Danie główne i bardzo mięsny pojedynek pomiędzy widocznym po lewej Pawłem Portoyanem z krakowskiego Lavasha i restauracji Ogień (asystuje mu Marcin Lorek, Ogień) | fot. Czas Wina

Rostbef z ognia, czyli po prostu mięso od Portoyana | fot. Czas Wina
Pojedynek drugi, czyli warzywa korzeniowe. Pieczony w soli seler też może być piękny. I smaczny. | fot. Czas Wina

Newsletter

Strona zawiera informacje handlowe dotyczące napojów alkoholowych i przeznaczona jest dla osób pełnoletnich.

Czy akceptujesz te warunki i masz ukończone 18 lat ?