Camel Valley stara się o przyznanie PDO

Odpowiednik francuskich AOC czy włoskich DOC w Anglii określa się PDO, czyli Protected Designation of Origin.

Jeśli UE wyrazi zgodę, producent słynnych English sparkling wines będzie mógł jako pierwszy w Anglii podawać apelację na etykietach swoich win. W tym konkretnie przypadku nie chodzi jednak o tereny, skąd pochodzą grona używane do produkcji pogromców szampanów, ale o Darnibole. Według Sama Lindo rosnące tam grona bacchusa mają niepowtarzalny charakter. – Chcemy stworzyć winonapój uzyskiwany na drodze całkowitej lub częściowej fer... (...) oddające istotę tego terroir – mówi w wywiadzie dla „Decantera”. Jeśli chodzi o te grona, nie ma potrzeby dokwaszania ani odkwaszania moszczu, jak również dodawania cukru, aby odnieść poziom alkoholu. Czy PDO Darnibole znajdzie się na winiarskiej mapie świata, przekonamy się w ciągu najbliższych dwóch lat.

Łukasz Wojnarowicz