Mołdawskie wina – żywa legenda

Na początku był bocian… tak rozpoczyna się legenda, która zainspirowała twórców logotypu „Wine of Moldova”.

Bocian ten, dostarczał świeże winogrona do twierdzy Soroki (jedno z najstarszych miast w Mołdawii), obleganej przez armię Tatarów. Ludzie uwięzieni w twierdzy odzyskali siły, dzięki czemu odparli atak i wygrali.

Nic więc dziwnego, że zarówno bocian, jak i owoc winorośli stały się częścią oficjalnego loga „Wine of Moldova”, którego międzynarodowa prezentacja będzie miała miejsce na tegorocznych Targach ProWein. Hasło promujące nowy wizerunek mołdawskiego winiarstwa „Mołdawskie wina – żywa legenda” przywołuje na myśl ciągłość i długą historię uprawy winorośli w tym niewielkim kraju położonym pomiędzy Rumunią i Ukrainą.

Po upadku ZSRR, produkcja i sprzedaż wina dramatycznie się skurczyła. Najgorszym rokiem był 2006 czyli moment wprowadzenia przez Rosję embarga na wina mołdawskie. Na szczęście, przemysł winiarski w Mołdawii znów zaczął się rozwijać. Pomiędzy rokiem 2008 a 2012 eksport win wzrósł o 10,4%, osiągając rekordową wartość 156 milionów USD.

Większość mołdawskich win eksportowana jest wciąż do krajów należących niegdyś do sowieckiego imperium, ale udział tego eksportu zmniejszył się z 85,5% do 73%. Dzięki znacznej poprawie jakości i otwarciu się nowych rynków zbytu, Mołdawianie mogą o wiele skuteczniej przezwyciężać skutki rosyjskiego embarga.

Amerykański sekretarz stanu John Kerry został ojcem chrzestnym marki „Wine od Moldova” podczas jej prezentacji w Kiszyniowie w grudniu 2013. Premiera międzynarodowa odbędzie się na Targach ProWein, w trakcie konferencji prasowej (23 marca 2014 o godz.11.00, sala 201, wejście północne) z udziałem Ministra Rolnictwa Mołdawii Vasilija Bumacova, Dumitru Munteanu – szefa „Wine of Moldova” oraz Caroline Gilby MW.

Wina od 15 producentów z Mołdawii, będzie można degustować na stoisku B50, hala 6.

O winach mołdawskich na Prowain 2014 piszemy także TU