Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że Oskar, najsłynniejsza nagroda Amerykańskiej Akademii Filmowej, budzi pożądanie nie tylko w świecie filmowców.
Włoskie Stowarzyszenie Sommelierów AIS postanowiło posłużyć się złotą legendą do winiarskich celów – i przyznawać statuetkę o nieco zmienionej funkcjonalności: Oscar del Vino(wł.) wino...
Jak łatwo się domyślić, taka inicjatywa wzbudziła sprzeciw wspomnianej Amerykańskiej Akademii Filmowej, a konsekwencją obrony własnego znaku firmowego stał się wieloletni proces. Zakończony zaskakującą decyzją włoskiego sądu apelacyjnego, przyznającego AIS prawo do nazwy Oscar del Vino. Tym samym jedna z najbardziej prestiżowych nagród włoskiego świata winiarskiego została ocalona, a kolejne do niej nominacje zostaną ogłoszone już w kwietniu.
Ciekawe, ile spokoju zdołają zachować Amerykanie…