Louis de Funès zmienił styl życia. Wprowadził rygorystyczną dietę, rzucił palenie, zrezygnował z teatru i nie rwał się przed kamerę. Ledwo wygrzebał się z zawału, nikt nie dziwił się emeryturze. Ale nie Claude Zidi – człowiek-instytucja francuskiej kinematografii, który uwiódł aktora własnym scenariuszem, tematem aktualnym i… misyjnym, choć, oczywiście, komediowym. U szczytu kariery był wówczas Coluche – aktor, komik,…
Wiek niewinności
tekst ukazał się w „CW” nr 102, sierpień 2019 | kup ten numer | prenumerata | e wydanie