Wjeżdżając do Matery od zachodu możemy poczuć się nieco rozczarowani. Zamiast zwyczajowego landszaftu z średniowiecznym miasteczkiem na wzgórzu, wita nas ogromne blokowisko, które trudno uznać za powód wpisania tego miasta na listę światowego dziedzictwa UNESCO…
Matera – miasto jaskiń
tekst ukazał się w „CW” nr 76, sierpień – wrzesień 2015 | prenumerata | aktualizowano w 2019 roku