Nie lubię seriali. Z definicji, dla zasady, przez głupie skojarzenia i ciążące na nich stereotypowe wyobrażenia. Za to, że uzależniają i wymagają ciągłej aktywności. Ale że lubię kulinaria i zgrabnie skrojone obrazy filmowe, to jeden oglądam zawzięcie i namiętnie.
Nie to, żeby z zapartym tchem, ale z ciekawością prawdziwą. TVN-owskiej produkcji Przepis na życie doczekał się również książki z przepisami z planu filmowego, której niewątpliwą zaletą są komentarze domniemanego autora, czyli szefa kuchni restauracji Imbir – Jerzego Knappe.
Niedawno w mediach krążył żart, że aktorzy w tym serialu pracują za jedzenie, które powstaje podczas kręcenia scen kulinarnych. Że niezwykle smakowicie ono wygląda – do tego widzów nie trzeba przekonywać. Wystarczy obejrzeć choćby jeden odcinek, by w oko wpadły, a w żołądku głód wywołały potrawy przygotowywane przez serialową Ankę w domu (z uśmiechem na twarzy lub jako remedium na chandrę w środku nocy nawet) bądź dekorowane na hasło „stawiać” w restauracji Imbir.
Książka Zapraszam do stołu, która niedawno trafiła do księgarń, to zbiór ponad 70 oryginalnych, barwnie zilustrowanych przepisów kulinarnych. Na okrasę dodane są fotografie z planu serialu, z odpowiednim komentarzem Knappego. I właśnie te czasem cyniczne, a często ironiczno-zgryźliwe uwagi domniemanego autora są niewątpliwą zaletą tej pozycji. Jego duch unosi się nad każdym zdaniem tej książki i nie jest to dziwne, gdyż redaktorką Zapraszam do stołu i autorką scenariusza Przepis na życie jest ta sama osoba – Agnieszka Pilaszewska.
Jeśli ktoś lubi zdrową kuchnię oraz lekką i smaczną lekturę z kulinarnej półki, po tę pozycję winien sięgnąć bez namysłu. Dla fanów serialu (a sama znam co najmniej tuzin!) książka będzie gratką dodatkowo ze względu na nawiązania do szklanego ekranu, ale nie tylko w postaci fotografii. Przede wszystkim liczy się tu przyjemność płynąca z gotowania i świadomość, że pyszne potrawy, polane sosem sympatii bądź miłości, znakomicie wpisują się w filozofię przepisu na życie. Przez żołądek do serca. W życiu jak w filmie.
ZAPRASZAM DO STOŁU. KUCHNIA JERZEGO KNAPPE
REDAKCJA: AGNIESZKA PILASZEWSKA
WYDAWNICTWO LITERACKIE, KRAKÓW 2011
CENA: 39,90 ZŁ
