Powód jest prosty: dominacja chęci zysku, która każe odrzucić jakość i butelkować wina przedwcześnie.
A że popyt na prowansalskie rosés wciąż rośnie, więc i pokusa nie ustaje.
– Trzy lata temu butelkowaliśmy w lutym, w 2011 roku: w grudniu. A niektórzy nawet w listopadzie – żali się Dominique Renard, szef sprzedaży Domaines Ott.
Trzymający się starych zasad i butelkujący nawet w kwietniu producenci z Côtes de Provence ostrzegają, że także i sława beaujolais nouveau(fr.) nowe, młode beaujolais.Określenie stosowane w stosun... (...) przemija. Wymyślone w latach 50., przez ostatnie kilka lat zmniejszyło sprzedaż o 70 mln butelek.
A zdania wciąż są podzielone: dla zwolenników starego przedwczesne butelkowanie to błąd enologa – dla zwolenników nowego taka jest droga uzyskania bardziej rześkiego w stylu wina.
Co mówi prawo? Według AOC Côtes de Provence roséfrancuski termin określający wino różowe, który zrobił... (...) i białe wina nie mogą trafić do sprzedaży przed 1 grudnia. Efektem zmian będzie wybór odmian bardziej aromatycznych i modyfikacja metod produkcji. Trudno podejrzewać, by te rewolucje wyszły Prowansji na dobre.