Czy alkohol obniża ciśnienie tętnicze?

Autor artykułu pracuje jako kardiolog w Klinice Chorób Wieńcowych Uniwersytetu Jagiellońskiego w szpitalu im. Jana Pawła II w Krakowie.

zdrowie wino a ciśnienie tętnicze alkohol
rys. Andrzej Zaręba

Biorąc pod uwagę z jednej strony znaczenie społeczne i rozpowszechnienie spożycia alkoholu na świecie, a z drugiej – częstość występowania nadciśnienia tętniczego w populacji (w Polsce to około 8–10 mln chorych), istnieje spory związek pomiędzy spożyciem alkoholu a nadciśnieniem.

O ile w przypadku choroby wieńcowej i jej powikłań, takich jak np. zawał serca, korzystny związek spożywania małych i umiarkowanych ilości alkoholu został jednoznacznie potwierdzony, o tyle w przypadku nadciśnienia tętniczego problem jest bardziej złożony.

Jednak zdrowa dieta

Spożywany alkohol podnosi ciśnienie tętnicze krwi. W przypadku małych ilości wpływ na ciśnienie krwi może być niezauważalny, a w układzie sercowo-naczyniowym dominują korzystne działania alkoholu i polifenoli wina na poziom „dobrego” cholesterolu HDL, krzepnięcie krwi i inne funkcje opisywane w poprzednich artykułach. W razie przewlekłego spożywania większych ilości alkoholu, zwłaszcza u osób z nadciśnieniem tętniczym, zaczyna przeważać jego niekorzystne działanie. Wzrost ciśnienia krwi grozi u tych pacjentów udarem mózgu.

Dlatego ostatnie badania w tym zakresie koncentrują się na próbie wyważenia różnic pomiędzy szkodliwym wpływem nadmiernego spożycia alkoholu a korzystnym działaniem jego małych i umiarkowanych ilości na układ sercowo-naczyniowy.

demencja alzheimer zapobieganie
Winonapój uzyskiwany na drodze całkowitej lub częściowej fer... (...) a demencja. Czy picie wina zapobiega chorobie Alzheimera?

Postawiono wiele pytań dotyczących znaczenia rodzaju spożywanego alkoholu oraz wzorców jego konsumpcji. Medycynie nie jest łatwo na nie odpowiedzieć. Badania w tym zakresie mają charakter obserwacyjny i choć dotyczą wielkiej liczby ludzi, napotykają na trudności interpretacyjne. Na przykład w wielu badaniach wykazano, że ludzie spożywający czerwone wino w umiarkowanych ilościach są mniej narażeni na zawały i śmierć z powodu chorób serca. Należy jednak mieć równocześnie świadomość, że ta podgrupa ludzi częściej przestrzega zasad zdrowej diety i zdrowego stylu życia, rzadziej pali papierosy, ma lepszy status materialny etc.

Są wprawdzie metody statystyczne, umożliwiające w badaniach korygowanie różnic między grupami, ale podlegają różnym ograniczeniom. Mając świadomość tych ułomności, chciałbym spróbować odpowiedzieć na postawione pytania.

Jednak ograniczenie

Czy ludzie, którzy chorują na nadciśnienie tętnicze, mogą pić alkohol? I tak, i nie. Odpowiedź zależy od ilości alkoholu. Już w 1915 roku francuski lekarz Lian opisał zależność pomiędzy nadmiernym spożyciem alkoholu a zachorowalnością na nadciśnienie tętnicze. Obecnie w wielu badaniach stwierdzono, że niekorzystnie działa spożywanie powyżej 30 g czystego alkoholu etylowego na dobę. Na szczęście nie jest to zjawisko nieodwracalne.

zalecane spożycie alkoholu tabela
Jak dużo jest za dużo? Czytaj o zalecanym spożyciu alkoholu.

Wykazano, że ograniczenie picia alkoholu u ludzi wcześniej go nadużywających obniża ciśnienie krwi już po kilku dniach. Alkohol osłabia też działanie leków przeciwnadciśnieniowych, ale efekt ten również można częściowo odwrócić przez ograniczenie spożycia alkoholu o około 80 proc. Co ciekawe, niektóre obserwacje wskazują nawet, że picie niewielkich ilości alkoholu obniża ciśnienie krwi nawet w porównaniu do osób go niepijących. Interesujące obserwacje poczynił Maciej Maliński, lekarz polskiego pochodzenia praktykujący w USA. W trakcie swoich badań na uniwersytecie w Worcester analizował grupę prawie 90 tysięcy mężczyzn biorących udział w badaniu Physicians’ Health Study. Zwrócił uwagę na 15 tysięcy z nich, którzy chorowali na nadciśnienie. W czasie ponad 75 tysięcy pacjentolat obserwacji zauważył, że u mężczyn z nadciśnieniem deklarującym regularne, umiarkowane spożycie alkoholu ryzyko śmierci z powodu chorób układu krążenia w porównaniu do osób, które nie piły alkoholu, było o prawie 40 proc. mniejsze.

Czyli – pomimo że alkohol może podnosić ciśnienie tętnicze – jego umiarkowane ilości i tak działają kardioprotekcyjnie. Niestety, z obserwacji poczynionej nieco później w tej samej grupie wynikało, że nawet umiarkowane spożycie alkoholu zwiększa ryzyko wystąpienia nadciśnienia u mężczyzn wcześniej zdrowych. Odwrotną zależność w ramach badań Women’s Health Study obserwowano u kobiet.

Podsumowując, zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego zalecamy mężczyznom z nadciśnieniem tętniczym, którzy piją alkohol, ograniczenie jego spożycia do nie więcej niż 20–30 g etanolu dziennie, a kobietom z nadciśnieniem – do nie więcej niż 10–20 g etanolu dziennie.

Jednak rozsądek

Czy wino w mniejszym stopniu podnosi ciśnienie krwi w porównaniu do innych alkoholi? Niestety nie. Wszystkie rodzaje napojów alkoholowych działają tak samo na ciśnienie krwi. Chociaż w winie znajdują się liczne polifenole, które powinny mieć działanie rozkurczające na naczynia, to w przeprowadzonych badaniach nie stwierdzono takiego efektu.

Czy można powiedzieć, że bezpieczniej spożywać alkohol w czasie posiłków? Oczywiście tak. W najstarszych obserwacjach tzw. paradoksu francuskiego zwracano uwagę na specyficzny charakter konsumpcji alkoholu polegający na spożyciu czerwonego wina w czasie posiłków. Również w późniejszych badaniach mieszkańców Nowego Jorku zwrócono uwagę, że praktycznie każda ilość alkoholu regularnie spożywana poza posiłkami zwiększa ryzyko nadciśnienia. Nie obserwowano tego, gdy alkohol był pity tylko w czasie posiłków.

Czy może lepiej alkohol pić rzadziej, ale w nieco większych ilościach? Jednoznacznie udowodniono, że epizodyczne spożywanie dużych ilości alkoholu w ciągu krótkiego czasu (tzw. binge drinking, czyli upijanie się) wiąże się z wysokim ryzykiem udaru mózgu.

Należy też pamiętać, że u osób spożywających większe ilości alkoholu (pięć lub więcej standardowych drinków dziennie) może dochodzić do wzrostu ciśnienia tętniczego po ostrym odstawieniu alkoholu i u takich osób częściej rozpoznaje się nadciśnienie tętnicze na początku tygodnia, jeżeli alkohol jest spożywany głównie w weekendy.

Amerykański komik Henny Youngman (1906–1998) powiedział kiedyś: „Kiedy czytam o szkodliwości picia, to przestaję… czytać”. Mam jednak nadzieję, że Państwo dotrwaliście do końca artykułu i będziecie dzięki temu bardziej świadomie wykorzystywać potencjalne dobre strony spożywania alkoholu. I to koniecznie do śródziemnomorskiego posiłku…

 

Autor artykułu pracuje jako kardiolog w Klinice Chorób Wieńcowych Uniwersytetu Jagiellońskiego w szpitalu im. Jana Pawła II w Krakowie. Piśmiennictwo dostępne u autora: kontakt przez redakcję.

Starożytność i francuski paradoks, czyli wino i choroby układu krążenia