Zawodowe podawanie win musujących to wielka sztuka i osobna konkurencja w zawodach sommelierskich. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli zawodowcami nie jesteśmy, to i tak przecież musimy się jakoś dobrać do zawartości butelkityp butelek o różnym kształcie, pojemności i kolorze, pr.... Oto kilka praktycznych uwag, jak to uczynić.
Przede wszystkim otwierając flaszę, jej wylot kierujemy ku górze lub – bardziej elegancko – w kierunku, gdzie nie znajduje się żadne żywe stworzenie, cenne sprzęty, kredens lub okna (koniecznie pamiętać też należy o rykoszetach!). Jeśli wstrząśniemy butelką lub nieodpowiednio ją schłodzimy, korek może wystrzelić z szybkością nawet 50 km/h! Taka siła może wstrząsnąć niejedną „makówką”, nie mówiąc już o oczach i obrażeniach innych części ciała. Takie nieszczęście zawsze należy wziąć pod uwagę, nawet w przypadku najlepszych, najstaranniej przechowywanych marek szampana. Każda butelkatyp butelek o różnym kształcie, pojemności i kolorze, pr... wina musującego jest tajemnicą.
Strzelanie korkami jest dziś w bardzo złym guście, stąd otwierając winonapój uzyskiwany na drodze całkowitej lub częściowej fer... (...), całą uwagę skupia się na tym, aby dźwięk nie wykraczał poza delikatne „psss”. Butelkę trzymamy lewą ręką, czterema palcami mocno obejmując szyjkę, podczas gdy kciuk przez cały czas otwierania powinien mocno przytrzymywać korek. Gdy uwolnimy się już od złotka i metalowej oplotki (agrafki), całą dłonią chwytamy za korek, który – po lekkim poruszeniu go (obrocie) – sam powinien zacząć się powoli wysuwać.
W restauracji cała czynność otwierania powinna odbywać się w kubełku z lodem lub w rękach kelnera. W domu kubełek nie jest konieczny, ale bardzo pomocny i – nie ma co ukrywać – zadaje szyku. Jeśli podajemy wino od razu dla całej rodziny, to problem znika, bo nie ma potrzeby po otwarciu chłodzić pustej butelki. Kiedy jednak myślimy o romantycznej kolacji we dwoje, szampan powinien stać w kubełku z lodem. I jeszcze jedna uwaga – jeśli butelka jest w wiaderku, jej wylot należy przykryć serwetką (a nie samo wiaderko, pozostawiając wystającą szyjkę, jak czynią to niektórzy, i to w restauracjach), tak by zmniejszyć uchodzenie cennych bąbelków.
Wino nalewamy ostrożnie, cienką strużką, by kremowa piana nie wypłynęła z kieliszka. Jeśli szampan zbytnio się pieni, należy chwileczkę odczekać i dolać wina. Butelkę można trzymać tak, jak każdą inną, ale szampan nie byłby sobą, gdyby do jego podawania nie wymyślono specjalnego uchwytu. Robi się to tak: butelkę stawiamy na otwartej prawej dłoni, czterema (najlepiej złączonymi) zgiętymi pod kątem prostym palcami mocno przywieramy do jej ścianki, a lekko zgięty kciuk wsuwamy w za głębienie denka. Brzmi to piekielnie skomplikowanie, ale w rzeczywistości jest bardzo proste – i co najważniejsze – niezwykle efektowne.
Gdyby ktoś nie czuł się zbyt pewnie, może sobie pomóc, podtrzymując szyjkę wyprostowanym palcem wskazującym lewej ręki. W restauracjach jest to w zasadzie dopuszczalne tylko wtedy, kiedy szampan jest podawany w butelkach magnumbutelka wina o pojemności równej dwóm standardowym butelk... (...).
Na koniec należy pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności, gdy podaje się wino musującewino zawierające dwutlenek węgla.CO2 może znaleźć się ... (...) w ferworze sylwestrowej zabawy. Nie chodzi już o korki, ale o samą butelkę, która przed otwarciem jest prawdziwym handgranatem! Upuszczona flasza wykonana z grubego szkła, z zawartością wina pod ciśnieniem 5 atmosfer, może dotkliwie poranić odłamkami wiele osób. Zresztą samego szampana też szkoda.
Więcej o szampanie na:
Szampańska historia jednej formy
